Komisje pojednawcze i wewnętrzne rozwiązywanie sporów pracowniczych
Kodeks pracy (art 245) umożliwia pracodawcy (ale nie nakazuje) powoływanie komisji pojednawczych w celu polubownego rozpatrywania sporów pracowniczych. Komisje są jednak powoływane dość rzadko. Kłopot może stanowić powoływanie członków a w szczególności ich neutralność i bezstronność (np. Przedstawiciele a nawet przewodniczący związków zawodowych). Nie mniej jednak możliwość taką warto rozważyć ponieważ daje pracownikowi (nie pracodawcy) możliwość znalezienia rozwiązania swojego konfliktu przed procesem sądowym. Jest to próba formalnego rozwiązania sporu między pracownikiem a pracodawcą zanim sprawa trafi do sądu. W przypadku komisji pojednawczych trudno mówić o zachowaniu wszystkich tych zasad które dotyczą mediacji – neutralności (członkowie komisji są przedstawicielami jednej i drugiej strony), bezstronności i poufności (dużą ilość zaangażowanych osób) Wdrażanie idei komisji porównawczych jest niemniej próbą edukacji i rozwijania w firmie kultury polubownego rozwiązywanie sporów. Nawet niewielka skuteczność komisji, przynajmniej na jej początku, może być wyraźnym sygnałem dobrej woli ze strony pracodawcy do pracowników i organizacji związkowych. Warto też członków komisji uposażać w umiejętności niezbędne do polubownego rozwiązywania sporów – z pewnością wpłynie to pozytywnie na wizerunek pracodawcy jako posiadającego systemowe rozwiązanie do radzenia sobie ze sporami pracowniczymi. Przykładem firmy która wdrożyła ideę komisji pojednawczej w relatywnie wysokim poziomem skuteczności jest Whirlpool S.A. (za Paweł Miłoszewski, wystąpienie podczas konferencji „Warto mediować w biznesie”, Wrocław 2014)